Wspomnienie św. Jana Bosco, kapłana
31 stycznia
Urodził się w małej wiosce niedaleko Turynu w roku 1815, w ubogiej rodzinie chłopskiej. Jako dziecko pomagał w gospodarstwie pasąc owce, a gdy powiedział, że chciałby zostać księdzem, z trudem znaleziono środki na jego edukację. W przeddzień wstąpienia do seminarium matka, widząc go w stroju kleryka, powiedziała: "Kiedy widzę cię tak ubranym, radość wypełnia moje serce. Ale pamiętaj, że nie sutanna sprawia, że czcimy stan kapłański, lecz praktykowanie cnót. Jeśli kiedykolwiek zwątpisz w swoje powołanie, sama cię poproszę, abyś zrezygnował natychmiast. Wolałabym, żeby mój syn był biednym wieśniakiem, niż niedbałym kapłanem. Kiedy przyszedłeś na świat, poświęciłam cię naszej Pani; kiedy zacząłeś studiować, kazałam ci czcić Ją i uciekać się do Niej we wszelkich kłopotach; teraz proszę, abyś Ją obrał za swoją królową". Święcenia kapłańskie przyjął w roku 1842.
Był charyzmatycznym duszpasterzem młodzieży i wybitnym pedagogiem XIX w. Całe życie poświęcił trosce o ludzi młodych, szczególnie z rodzin zaniedbanych. Dla nich właśnie zorganizował w Turynie pierwsze Oratorium. Powoływał do istnienia szpitale, domy opieki i szkoły zawodowe. Jest założycielem Towarzystwa Salezjańskiego i wspaniałym "apostołem młodzieży".
Zmarł w roku 1888, został kanonizowany przez papieża Piusa XI w roku 1934.
***
"Da mihi animas, cetera tolle tibi"- "Daj mi tylko duszę i zatrzymaj resztę".
(Motto znajdujące się na rękawie salezjańskiego płaszcza)
W Poznaniu Kościół pw. św. Jana Bosco znajduje się przy ul. Warzywnej 17 (Księża Salezjanie).
Opracowała Maria Krasnosielska